DZBONIE

DZBONIE

Dzbonie leżą w powiecie ciechanowskim w gminie Opinogóra, tuż przy drodze z Ciechanowa do Przasnysza. Wiejskie zagrody rozłożyły się na zboczu tzw. krawędzi opinogórskiej – wału morenowego, który pozostawił lodowiec.
Są wsią dość znaną, a to dzięki dzbońskim pierogom. To chyba pierwsze skojarzenie jakie nasuwa się okolicznym mieszkańcom. Nikt nie wie dokładnie kiedy i skąd się wzięły, ani jakie były: z mięsem, z kapustą, a może z serem? Ale o samych pierogach ludzie wiedzą sporo. Były duże, skoro zawijano je kłonicą. Niektórzy dodają, że były tak duże, że w wiejskim stawie je gotowano. Jak gospodyni szła na targ do Ciechanowa, oczywiście pieszo, to taki pieróg na całą drogę jej wystarczył. Inni przekonują, że i na podróż do Warszawy był w sam raz. Widać, że jedna opowiastka nakręcała następną, a mieszkańcy Dzbonia, nazywani przez złośliwców „pierogami” butnie odpłacali się prześmiewcom. Tymczasem dzbońskie pierogi są na pewno sympatycznym symbolem wsi. A rozwiązanie zagadki – skąd i kiedy – być może podpowie historia.

Staw w Dzboniu, 2021 r. (fot. B. Bielasta)

Na północ i wschód od Ciechanowa leżą najbardziej urodzajne gleby ziemi ciechanowskiej, stąd skupiły się tu wsie książęce, później królewskie: Kąty, Dzbonie, Opinogóra i inne. W średniowieczu ciągnął dotąd aż od Orzyca las Gdzew, którego łany książęta mazowieccy nadawali swoim rycerzom, aby je karczowali i zasiedlali. Dzbońskie łany otrzymał jeden z nich. Wieś, którą założył spodobała się księciu. Według zapisów w „Księdze ziemskiej zakroczymskiej” z lat 1414-1425 r. – zamienił się z Klemensem ze Dzbonia i oddał mu w zamian Oględę w Przasnyskiem. Ten zapis jest faktycznie pierwszą pisaną wzmianką o Dzboniu. Odtąd była to wieś książęca, a po inkorporacji Mazowsza do Korony w 1526 r. – wieś królewska.

W XVI w. wieś Zbonie jak ją nazywano, przypisana do starostwa ciechanowskiego, była jako królewszczyzna zarządzana przez rządcę (procuratores) czyli namiestnika królewskiego. Należała do klucza opinogórskiego. Lustracja przeprowadzona w 1565 r. wykazała, że owym zarządzającym był wówczas urodzony Stanisław Kobelniczki (Kobylnicki) – chorąży zakroczymski i starosta przasnyski. Urodzajne grunty należące do wsi liczyły 21 włók (1 włóka = ok. 18 ha), z czego jedna należała do wójta, a na pozostałych 20 siedziało 40 kmieci. Włóka wójtowska była wolna od danin na mocy prawa nadanego przez księcia Janusza w 1420 r. Powinności kmieci było za to wiele:

– […] płacą z każdej włóki na ś. Marcina po dwie lecie po 40 gr, a trzeciego roku z mniejszego pola jest gr. 30 […]

Roboty. – Ci kmiecie robią z włóki 2 dni w tydzień, tłoki 3 winni wyrobić do roku, przewodów nie winni jedno za dzień, stróżą winni do folwarku.

Najemne dni. – Kmiecie najmują dni z włók 3, płacą z włóki po cztery zł. […]

– […] ci kmiecie z każdej włóki winni dać owsa dannego po 14 kor. […] Gęsi po 1 […] Kapłunów po 2 […] Jajec po 30 […];

Dodatkowo chłopi dostarczali też czasem wino, a dziesięcinę przekazywali mansjonarzom warszawskim.

W granicach wsi znajdował się nieduży lasek grabowy, w części dębowy, obejmujący 2 włóki chełmińskie. W lesie tym kmiecie użytkowali pastewnik. Nie posiadali natomiast łąk, dlatego siano kupowali od sąsiadów.

Do wsi należał też niewielki folwark osadzony na nowinach pod lasem Grabowem na głębokich kociech na 5 polach. Dwa pierwsze pola były równej wielkości, trzecie mniejsze, na nich wysiewano 170 korcy żyta. Siano też 4 korce pszenicy, 31 korcy jęczmienia i około 73 korcy owsa. Nie siano natomiast grochu, ani żadnych jarzyn, bo nie było przy folwarku ogrodów, łąk ani pastewników. Kwitła za to hodowla. W oborze stały 44 sztuki bydła, w tym m.in. 9 dojnych krów i 4 jałowe, 6 nieuków [młodych wołów nie przyuczonych do pracy w jarzmie], 8 wypuszcząt [?], 4 młode cielęta, 3 jałowice, byk. Trzeba jeszcze doliczyć 15 świni, 20 kokoszy i 2 kury, ponadto stado owiec: 20 dojnych, 32 młode i 18 jagniąt, z których pozyskiwano oczywiście wełnę. Nie hodowano gęsi. Czeladź folwarczną stanowiła: dwórka, dziewka, pasterz, parobek i dziewczę do jagniąt.

Najciekawszą chyba informacją, jaką podaje lustrator wsi jest obecność w Dzboniu 4 karczm. Liczba imponująca jak na jedną wieś. Ich właściciele zobowiązani byli też oddawać daninę. Każdy z nich płacił z karczmy po 18 gr. Karczmarze, mimo że wieś leżała przy uczęszczanym trakcie, musieli niewątpliwie zabiegać o klientów. Może to wyjaśnia pochodzenie dzbońskich pierogów – któryś gotował tak dobre, że ich sława przetrwała wieki?

Istnienie 4 karczm potwierdza też w tamtym czasie (1567 r.) na podstawie regestrów poborowych Adolf Pawiński. Dodaje, że we wsi pracował też kowal, krawiec, rzeźnik i 3 zagrodników.

Figurka Matki Boskiej, 2021 r. (fot. B. Bielasta)

Po wojnach napoleońskich i upadku Księstwa Warszawskiego, dawne starostwo opinogórskie, a wraz z nim i wieś Dzbonie znalazły się w rękach hrabiego Wincentego Krasińskiego z Opinogóry. Nie wiadomo jak mocno wieś ucierpiała w czasie działań wojennych, czy chociażby przemarszów wojsk. Wizytacja parafii w Pałukach w 1817 r., do której niemal do połowy XIX w. kiedy to powstała parafia w Opinogórze, należały Dzbonie, dostarcza podstawowych danych o wsi. Mieszkało w niej w 15 domach 99 osób, w tym 53 mężczyzn i 46 kobiet. Dorosłych mężczyzn było 36, kobiet – 32, a więc mniej niż 250 lat wstecz. W ciągu dziesięciu następnych lat przybyło zabudowań i mieszkańców. W 1827 r. w 20 domach mieszkało 147 osób. Na mocy ukazu z 1844 r. i 1856 r. wieś została objęta majoratem opinogórskim.

Ukaz carski z 2 marca 1864 r. sprawił, że na własność chłopów przechodziły ziemie przez nich użytkowane oraz zwolnieni zostali od powinności i danin na rzecz dworu. Dzbońscy chłopi w pełni z tego skorzystali. Odtąd pracowali na własny rachunek.

Krzyż przy drodze do Kołaków, 2021 r. (fot. B. Bielasta)

Wieś bardzo ucierpiała w czasie działań I wojny światowej. Została zniszczona w 64%. Na jej polach toczyły się też zacięte bitwy w 1920 r. To tu operował 203 Pułk Ułanów z Kalisza, w którym walczyło wielu młodych ludzi.

Spis powszechny ludności przeprowadzony w 1921 r. wykazał, że w Dzboniu stały 24 budynki mieszkalne i 4 o innym przeznaczeniu. Wieś liczyła 200 mieszkańców (98 mężczyzn i 102 kobiety), wszystkich wyznania rzymsko-katolickiego polskiej narodowości.

Obecnie Dzbonie składają się z właściwej wsi i Kolonii, i liczą 163 mieszkańców.

Klub Seniora, 2021 r. (fot. B. Bielasta)

Bibliografia:

Borkiewicz-Celińska Anna: Osadnictwo Ziemi Ciechanowskiej w XV wieku (1370-1526). – Wrocław, 1970

Czerwińska Grażyna: O Dzboniu i dzbońskich pierogach. – Gazeta Urzędowa, 2021, nr 1, s. 24

Dekanat ciechanowski / zebr. i do dr. przygot. Michał Marian Grzybowski. – Płock, 1999. – (Z archiwaliów diecezjalnych płockich XIX wieku; z. 6)

Lustracja województwa mazowieckiego 1565. Cz. 2 / wyd. Irena Gieysztorowa i Anna Żaboklicka; Instytut Historii Polskiej Akademii Nauk. – Warszawa, 1968

Skorowidz miejscowości Rzeczypospolitej Polskiej opracowany na podstawie wyników pierwszego powszechnego spisu ludności z dn. 30 września 1921 r. i innych źródeł urzędowych. T. 1. M. st. Warszawa, województwo warszawskie. – Warszawa, 1925, s. 22

Świecki Tadeusz, Wybult Franciszek: Mazowsze płockie w czasach wojny światowej i powstania państwa polskiego. – Toruń, 1932

Tabella miast, wsi, osad Królestwa Polskiego z wyrażeniem ich położenia i ludności, alfabetycznie ułożona w Biórze Komissyi Rządowey Spraw Wewnętrznych i Policyi. T. 1, A-Ł. – Warszawa, 1827

https://mapa.szukacz.pl/mapnik.html, dostęp 14 VI 2021 r.

Świetlica wiejska i lokal OSP, 2021 r. (fot. B. Bielasta)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

WC Captcha + 52 = 56